Stoi dwóch pijaków pod drzewem i sikają. Jeden do drugiego mówi: - Dlaczego sikasz tak cicho? - Bo sikam na nogawkę. - Nie szkoda Ci nogawki? - Nie, bo sikam na Twoją.
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Rozmowa dwóch Polaków przed sklepem monopolowym: - Wezmę dwie. - Weź jedną, tyle nie wypijemy... - Wezmę dwie, damy radę. - Nie damy, zobaczysz. - Damy radę. Biorę dwie... Wchodzi do sklepu: - Poproszę skrzynkę wódki i dwie lemoniady.